Czy wiecie, że Bank Millenium poszerzył niedawno swoją ofertę o program „Maluch”? To oferta dla tych rodziców, którzy nie tylko myślą o tym co jest teraz, ale również o tym, co będzie w przyszłości! Obecnie coraz więcej rodziców decyduje się na oszczędzanie pieniędzy dla swoich Pociech. Według badań przeprowadzonych dla Fundacji Kronenberga przez PNS Polska wynika, iż ponad połowa gospodarstw domowych wydaje wszystkie pieniądze, które zarobi ( i nie posiada żadnych oszczędności), a oszczędzanie dla dzieci jest dopiero na 5 miejscu w rankingu najpopularniejszych celów inwestycyjnych (zaraz po wakacjach, drobnych przyjemnościach i emeryturze). W chwili przyjścia dziecka na świat wielu rodzicieli uważa, że jego dorosłe życie to zbyt odległy temat, żeby teraz o tym myśleć. To błąd! Od samego początku powinniście myśleć o przyszłości Malucha. Zakładając, że będziecie odkładać na program „Maluch” przez 15 lat (po 200 zł miesięcznie), to podczas zakończenia programu uzbiera Wam się aż 58 000 złotych! Przez kolejne 5 lat (czyli do 20 roku życia dziecka) możecie odłożyć 6 900zł, co razem daje 64 900zł! To jest suma, którą potomek będzie mógł przeznaczyć na przykład na wkład własny na zakup mieszkania!

Już od czasów żłobka możecie się spodziewać sporych kosztów utrzymania (nie mówiąc już o wyprawce na dziecko, która zwykle kosztuje około 3000 – 4000zł). Najpierw płacicie za żłobek (nawet jeśli jest państwowy!), później za przedszkole (obecnie 5 godzin jest bezpłatnie, ale co z resztą? A co z posiłkami i zajęciami dodatkowymi? Komitet rodzicielski, bale, występy, wyjścia do kina. To wszystko kosztuje, a kto za to zapłaci? Oczywiście rodzice!), aż po szkołę podstawową (podręczniki i przybory szkolne to mniej więcej 500-700 złotych rocznie!), gimnazjum, liceum, a później Uczelnia Wyższa. Warto zauważyć, że eksperci wyliczyli, iż wychowanie dziecka do 18 roku życia (czyli nie wliczając już Studiów) wynosi około 200 000 złotych! Jest to niewyobrażalna suma! Chcecie, żeby Wasze Maleństwo w przyszłości nie musiało martwić się o pieniądze na Studia? Warto się zabezpieczyć, więc wybierzcie program „Maluch”, w którym będziecie mogli odkładać pieniądze dla dziecka na różne przewidziane (edukacja), jak i nieprzewidziane (choroba) wydatki!

PIM (Program Inwestycyjny „Maluch”) oferuje 5 strategii inwestycyjnych (różnią się od siebie pod kątem ryzyka jak i oczekiwanej stopy zwrotu) jak również dowolność w długości okresu oszczędzania (5, 10 i 15 lat). Jeśli macie małe dziecko, to spokojnie możecie skupić się na dłuższym okresie oszczędzania (15 lat), a jeśli Wasze dziecko już jest duże, lepiej wybierzcie krótszą ofertę ( na przykład 5 letnią). Założyć program może rodzic (lub opiekun prawny), ale wpłacać pieniądze już każdy (rodzina, przyjaciele). Można więc poprosić o wpłacenie pieniędzy na program niż o zakup nowej zabawki dla dziecka. W końcu w przyszłości bardziej przydadzą mu się pieniądze niż zabawki, które już dawno będą leżały w piwnicy (lub w śmieciach).

Program Inwestycyjny „Maluch”, „od” Millenium Bank charakteryzuje się między innymi niską (minimalną) wpłatą jednorazową w wysokości 100zł, wpłatami systematycznymi (do wyboru) jednorazowymi lub w kilku transzach, niedużymi kosztami pobieranymi za uczestnictwo (opłaty są pobierane tylko raz, razem z pierwszą wpłatą, później już nic się nie płaci), ale również tym, że można w każdej chwili zmienić alokację i strategię inwestycyjną bez dodatkowych kosztów!

Czy wiecie, że lepiej jest wybrać program „Maluch” niż odkładać pieniądze na konto oszczędnościowe? Według Naszych obliczeń wynika, że gdy będziecie odkładać co miesiąc po 200zł przez 15 lat, na zakończenie programu otrzymacie sumę w wysokości 58 000 zł. Z kolei przy tej samej sumie comiesięcznej i w tym samym okresie (15 lat), na koncie oszczędnościowym uzbiera Wam się jedynie 46 402 zł ( przy rocznej 4% stopie procentowej)! Widać „gołym okiem”, że to bardzo duża suma, którą możecie stracić. Lepiej więc najpierw zorientujcie się w produktach na rynku oszczędnościowym, zanim wybierzecie tą „gorszą” opcję.

Członek Zarządu Millenium TFI SA, Pan Mirosław Kuźmiński radzi, żeby inwestować:

– regularnie ( możecie skorzystać z opcji „zlecenie stałe” na swoim koncie osobistym, żeby nigdy nie zapomnieć o wpłacie),

1. przez długi okres czasu (wtedy nie dość, że więcej uda Wam się zaoszczędzić, to jeszcze nie odczujecie aż tak bardzo wahania wartości jednostek uczestnictwa),
2. roztropnie ( należy wybrać taką opcję, która będzie odpowiednia dla Waszej rodziny)
3. ze świadomością ryzyka (jaka jest granica Waszej tolerancji? Wybierzcie taką strategię, która będzie się mieściła w tym progu)
4. z myślą o dywersyfikacji (rynek inwestycyjny jest dzisiaj bardzo zmienny, więc znajdźcie różne klasy aktywów, które będą Was zadowalać).